10.11.08

Co u mnie?

2 comments:

ekomania said...

kurczę, świetnie się odnajduję w tym poście. Innymi słowy: u mnie to samo.

maga karpo said...

To mnie cieszy że ktoś ma podobnie :) Wiem też że może być gorzej - pamiętam opowieści mojej cioci o tym jak było kiedy urodziły jej się bliźniaki...

Archiwum bloga

obserwują