11.2.10

Wigry objechaliśmy dokoła na rowerach..




Nie wiem dlaczego tak często fotografuję stare, zepsute rzeczy.









2 comments:

KahRos said...

W pierwszej chwili myślałam, że te "stare, zepsute rzeczy" dot. Asza :D
Laska, a kiedy my się widzimy? Przecież to skandal.. Tyle czasu :(

maga karpo said...

No tak, rzeczywiście to tak wygląda :)
No i zapraszam do domu...

Archiwum bloga

obserwują